Harbor assault - Forum poświęcone doskonałej grze NavyField

czyli moze ktos opisze oco tu chodzi ?
oraz prosze o zajrzenie do dzialu pytania i odpowiedzi na temat szkolenia ...

btw z tego co zrozumialem bedzie mozna atakowa na porty a co mnie zaskoczylo lotniskowce beda mogli zrzucac sily ladowe ??

OK opisze pokrotce o co chodzi w Harbour Assault (HA):
w grze mamy 5 portow: hamburg, tokyo, new york, londyn, busan
pierwsze 4 moga byc atakowane w czasie HA i przejete przez jakas flote
Zeby zdobyc port flota musi najpierw zadeklarowac wojne przeciwko danemu portowi. Wojny mozna deklarowac w piatki, niedziele i wtorki
Narazie to kosztuje 0 ale docelowo oplata bedzie znaczna, na serwerze testowym to kosztowalo 100 milionow. Ja walczylem zeby bylo max 10M ale zostalem przekrzyczany przez gosci z wielkich flot i jak powiedzial mi Archer raczej nie ma szans zeby to bylo mniejsze niz 50M docelowo, prawdopodobnie bedzie pomiedzy 75-100.
Aha i zeby moc zadeklarowac wojne trzeba miec Chief Of Naval Operations czyli po ludzku radiomana na 80 lvl Exclamation

Dzien po deklaracji wojny czyli w soboty, poniedzialki i srody mozna zaczac atakowac port. Na zdobycie portu flota ma 2 godziny od rozpoczecia walki.
Sama walkajest dwuetapowa. Najpierw trzeba sie przebic do samego portu. W tym celu atakujacy zaklada gry tak jak normalnie ale w obszarach z portami. Nie mozna odrazu zalozyc gry w samym porcie tylko od brzegu obszaru mozna atakowac sasiednie kwadraty az dojdzie sie do portu. Po zalozeniu gry ludzie z floty atakujacej i broniacej maja 2 min na dolaczenie sie do niej. Dalej jest normalna walka tylko ze jak stracisz swoj okret to juz nie mozesz do dalej uzywac az do zakonczenia HA. Czyli kazdy powinien miec po kilka okretow zeby po stracie moc dalej grac.
Po przebiciu sie do portu nastepuje faza zdobywania go. Zaklada sie gre w kwadracie z portem. Mapa zawiera wtedy port z obszarami w ktorych mozna ladowac. Atakujacy zeby zdobyc port musza sie przebic do niego przez miny i obrone i albo zrzucic na niego spadochroniarzy z samolotow transportowych startujacych z lotniskowcow (mozna je zaladowac zamiac DB) albo przez wplyniecie do portu statkiem typu APA z marinesami i wyrzuceniu desantu.
Jesli sie to uda flota atakujaca przejmuje port i moze z niego wynajmowac unikalne okrety, inwestowac w miny i dziala nabrzezne oraz kupowac okrety bronieace portu stertowane przez AI.
Zysk z posiadania portu jest taki ze flota dostaje procent od kazdej transakacji przeprowadzonej w danym porcie. Czyli jak ktos potem w tym porcie kupuje statek, dziala itp to placi podatek flocie ktora okupuje dany port.
To by bylo na tyle.

Brzmi cudownie Very Happy

jak ktos chce spacjal forces to prosze sie zglosic wymienie na jakich neutrali

Witam

Ja jeszcze dodam dla początkujących albo nie rozumiejących, bo w sumie sam się dzisiaj zorientowałem o co cho z tym Harbour Assaultem (atakiem na port).
Możliwe, że będę się powtarzał po tym co napisał szef, ale lepiej żeby było dwa razy niż w ogóle.
Pamiętajcie, że HA odbywa się między dwoma klanami (ja dowiedziałem się dzisiaj Very Happy

), więc jak dotyczy to naszej floty to powinna być pełna mobilizacja.

WAŻNE!!! KUPCIE SOBIE KILKA OKRĘTÓW PRZED BITWĄ!!! (nawet fregaty, byleby mieć kilka) ... podczas trwania HA nie można okrętów nigdzie kupować, ani sprzedawać, a zatopione podczas trwania HA są dostępne dopiero po zakończeniu HA. Swój główny okręt (albo i dwa zależy kogo na co stać) używać tylko w pokojach gdzie są nasze główne siły, ewentualnie jak się nie zdąrzy wyjść z takiego pokoju należy spieprzać z pola bitwy czym prędzej (szkoda statku).
Z tego co się zorientowałem to podczas trwania HA należy zająć 5 kolejnych pól łącznie z jednym polem portem. Teoretcznie wystarczy zdobyć 5 kolejnych pól z 25 możliwych, ale to raczej jest niemożliwe, bo wiadomo, którym podejściem atakuje przeciwnik. I raz zdobyte pole nie może być odzyskane przez broniącego się.

Czyli jest tak jakby 5 podejść 5 poziomowych i należy jedno podejście skompletować we wszystkich 5 poziomach. Z taktycznego punktu widzenia najlepiej, by było wszystkimi podejściami podchodzić, aż do 4 poziomu każdego podejścia. Dzięki temu później podczas ataku na ostatni poziom 5 (port) można wybrać, aż 5 podejść, z czego naraz założyć pięć pokoi (1 pokój z atakiem głównym i 4 pokoje-ściemy gdzie po naszej stronie jest pojedynczy statek, a przeciwnik angażuje siły, bo nie wie, w którym pokoju odbędzie się główny atak).

Druga rzecz apropo ataku w HA to pokoje powinny być zakładane jednocześnie i z góry musimy wiedzieć, który to ściema, a który główny. Nie zakładajcie pokoi chaotycznie, bo przeciwnik może łatwo nadążać za radosną twórczością naszych zakładaczy i w każdej bitwie używać mnóstwa dobrych jednostek.

Przed samą akcją powinna być omówiona takta. Proponuje jakiś zamknięty dział na tym forum, albo TS lub Ventrillo przed akcją, szczególnie, że teraz wszystkie zakładane pokoje nazywają się tak samo (untitled) i po nazwie nie można zobaczyć, który pokój jest ściemą, a który główną bitwą.

To takie moje luźne spostrzeżenia n00ba i mam nadzieję, że ktoś z tego słowotku coś skorzysta.

Pozdrawiam
Wujek Fresh

Moje 0.02$, pewnie sie nie spodoba co powiem, ale...

Jak widac flote mamy calkiem spora, dzieki temu bylismy w stanie obronic dzisiaj Hamburg (no, pomijajac fakt, ze TF slabo sie przygotowal). Wiaze sie z tym jednak tez problem natury organizacyjnej - nad motlochem ciezko zapanowac. Jesli mamy zbiorke w area 13, to znaczy, ze ktos (magni) ma cos (nie chodzi mi tylko o dzisiejszy HA) waznego do powiedzenia. Ciezko jest jednak mowic, gdy jednoczesnie odzywa sie 5-10 innych osob. Wiem, ze chcecie sie lepiej poznac, jednak mozna to robic w kazdej innej chwili. Jesli juz musicie rozmawiac to starajcie sie przez whisper, dzieki temu na glownym kanale bedzie spokoj i nie bedzie trzeba przewijac 10 stron zeby dotrzec do tego co przed chwila ktos z szefostwa powiedzial. Druga sprawa - gdy juz bylo wiadomo, ze przegramy magni wyslal fleet message zeby zaprzestac wszelkich atakow. Niestety czesc albo nie zastosowala sie do tego polecenia, albo zwyczajnie go nie przeczytala. Wszyscy chyba chcemy pokazac nasza flote z jak najlepszej strony, ale jak to mozna zrobic gdy brakuje chocby odrobiny dyscypliny? Trzecia sprawa - TS. Jak widac jest konieczny. Nawet jesli nie macie mikrofonow warto sie podlaczyc i sluchac rozmow. Znacznie szybciej jest cos powiedziec, niz napisac szczegolnie gdy trwa juz bitwa Smile

Podobalo mi sie natomiast, ze potrafimy sie zebrac. Na obrone Hamburga w sumie na poczatku zglosilo sie niewiele osob, a przyszlo duzo Smile

To jest wielka zaleta. Musimy jedynie popracowac jeszcze nad dyscyplina i nikt nam nie bedzie straszny! Wink